Gramofon z sredniej polki z napedem bezposrednim (wyjatkowy) !!!
PD-282 to jeden z pierwszych przedstawicieli serii 200 w ofercie Luxmana. Produkcja tego gramofonu rozpoczela sie w roku 1975 i trwala przez kolejne trzy lata. Plinta o wymiarach 470 x 350 x 175 nie odbiega tak wizualnie jak i konstrukcyjnie od plint podobnych modeli tej serii (plyta MDF z zewnetrzna ramka posiadajaca od gory warstwe cienkiej szczotkowanej blachy aluminiowej ) . Waga calosci to ok.10 kg. Pierwotnie model ten pojawil sie na rodzimym rynku japonskim, w krotkim czasie powstala dodatkowo wersja europejska oraz amerykanska. Cena na rynku europejskim w 1975 roku to 600 DM ( Niemcy )
PD-282 jest pod pewnym wzgledem konstrukcja unikatowa ,mam tu na mysli dwie sprawy , jest to jedyny gramofon tej serii a byc moze calej oferty Luxmana ,ktory skale stroboskopu posiada na zewnetrznej powierzchni talerza, druga rzecza jest fakt , iz konstrukcja calego gramofonu jest moim zdaniem niezbyt przemyslana (jest to oczywiscie moja prywatna opinia). Co mam tutaj na mysli ? Jezeli popatrzymy na podstawowe elementy tej konstrukcji to odniesiemy wrazenie , ze nic tutaj nie wspolgra ze soba. Bardzo wytrzymaly silnik firmy Fujiya DAM-506 (AC-Servo,szescio polowy z ukladem kondensatorow) zdecydowanie przewyzsza napedy pozostalych gramofonow tej serii (PD-272 oraz PD-277 )
Biorac pod uwage powyzszy fakt , to zastosowanie w pierwszych egzemplarzach bardzo lekkiego talerza aluminiowego o wadze 850gr jest tutaj jakims nieporozumieniem. Pozniejsza korekta i zmiana talerza na ciezszy o wadze 1800 gr tez pozostawia wiele do zyczenia (ten silnik zasluguje na cos lepszego)
Ramie w ktore wyposazono PD-282 tez nie do konca pasuje do tego gramofonu. Jest to konstrukcja z rurka w ksztalcie litery „S” o dlugosci efektywnej 237 mm , zbalansowana statycznie i przystosowana do wkladek o relatywnie wysokiej podatnosci co w sposob znaczacy zaweza ich wybor (w tej klasy gramofonie oczekiwal bym raczej ramiaczka bardziej uniwersalnego, co nie oznacza , ze jest to zle ramiaczko).
Informacje jakoby bylo to ramie wyprodukowane przez firme Rega (R-200) nie znajduja tutaj moim zdaniem jakiegokolwiek potwierdzenia ( patrz budowa lozyska glownego).
Dodatkowe komponenty takie jak : zawiasy , nogi oraz przelaczniki nie odbiegaja znaczaco od wyposazenia , ktore zostalo zastosowane w innych gramofonach tej serii.
Podsumowujac : PD-282 jest pod prawie kazdym wzgledem wyjatkowy poczawszy od umiejscowienia skali stroboskopu , ramie az do zastosowania zbyt lekkiego talerza . Biorac pod uwage mozliwosci silnika Fujiya DAM-506 moglby to byc nawet talerz ciezszy niz w modelach PD-272-277. Czy to tylko przypadkowe potkniecie inzynierow Micro , czy tez kryje sie za tym jakas blizej nie znana koniecznosc przed ktora zostala postawiona w tym czsie tokijska firma ?
Na pierwszy rzut oka komponenty zastosowane w tym gramofonie wygladaja jak zbior roznych czesci ,ktore zostaly kiedys zamowione lecz nigdy nie odebrane przez zamawiajacego a firma chcac „przewietrzyc” magazyny uplynnila wszystko w jednym modelu nowego wtedy gramofonu ,oczywiscie jest to tylko moja spekulacja na ,ktorej poparcie nie posiadam niestety zadnych dowodow.
